czwartek, 1 grudnia 2011

Recenzja- błyszczyk BIOCURA

Witam ponownie dziewczęta :)

Czas na recenzje - jedną z wielu, pozostałe ukażą się w najbliższym czasie na moim blogu.

W tym poście przedstawie Wam błyszczyk powiększający usta firmy BIOCURA.
Błyszczyk dostępny w sieciach ALDI.



* OPAKOWANIE 4/5

Opakowanie bardzo proste, wygodne. Napisy jak do tej pory nie starły się, co oznacza, że przy dłuższym użytkowaniu błyszczyk nadal wygląda estetycznie.
 
 

 
Aplikator standardowy: gąbeczka. Długość aplikatora zapewnia nam niezwykły komfort stosowania produktu ;)
 
 


* KONSYSTENCJA 5/5
Konsystencja bardzo gęsta. Błyszczyk nie zawiera brokatu ani jakichkolwiek drobinek. Po nałożeniu występuje delikatny efekt mrowienia, co ukierunkowane jest na subtelne opuchnięcie ust i tym samym ich powiększenie. Lustrzana tafla, która tworzy się po nałożeniu błyszczyku na usta ma dodatkowo je powiększyć. 

*DZIAŁANIE 4/5

Błyszczyk utrzymuje się stosunkowo długo na ustach. W tej kwestii oceniłabym ją na 4+.Nie ma się co oszukiwać, po nałożeniu produktu mimo wszystko ust Angeliny Jolie nie bedziemy miały (no chyba, że już takimi Bóg tudzież chirurg nas obdarował), a co za tym idzie o spektakularnych efektach nie może być mowy. Natomiast po nałożeniu błyszczyka usta wyglądają o wiele korzystniej - ponętnie i apetycznie ;) 




*CENA 5/5

Cena bardzo korzystna 7.90 zł.

*OGÓLNA OCENA 4/5
 Błyszczyk utrzymuje się długo na ustach. Nałożony w umiarkowanej ilości nie klei się :P Brak smaku jest dodatkowym atutem. Za taka cenę, jeżeli trafi się jeszcze okazja to kupie ponownie.


Pozdrawiam:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz